Pasta z oliwek i kaparów: najlepszy przepis na klasyczną tapenadę, którą zrobisz w 5 minut!

  • 3 listopada, 2025

Informacje o przepisie

Porcje: 1 mały słoiczek (ok. 200 g)
Czas przygotowania: 5 minut
Poziom trudności: Łatwy

Sposób przygotowania

  1. 1
    Jeśli używasz kaparów w soli, dokładnie wypłucz je pod bieżącą wodą. Jeśli w zalewie – dobrze odsącz.
  2. 2
    Do naczynia blendera lub malaksera wrzuć wszystkie składniki: oliwki, kapary, anchois, czosnek, zioła i oliwę.
  3. 3
    Zblenduj wszystko pulsacyjnie, aż składniki się połączą i utworzą pastę o grubej, rustykalnej konsystencji. Nie miksuj na gładki krem.
  4. 4
    Spróbuj pasty. Prawie na pewno nie będzie potrzebowała soli.
  5. 5
    Przełóż gotową pastę do miseczki lub słoiczka.

Moja pasta z oliwek i kaparów, czyli klasyczna tapenada, to esencja smaków południa! To jeden z tych przepisów, które udowadniają, że do stworzenia czegoś absolutnie genialnego potrzeba tylko kilku dobrych składników i pięciu minut. Idealna na szybkie antipasto!

  • Klasyk kuchni śródziemnomorskiej
  • Gotowa w zaledwie 5 minut
  • Eksplozja słonego smaku umami
  • Niezwykle wszechstronna w użyciu

Wybór składników – serce smaku

W tym przepisie wszystko zależy od jakości składników. Wybierz dobre, mięsiste oliwki – ja często mieszam czarne z zielonymi dla ciekawszego smaku. Drugi kluczowy składnik to anchois. Wiem, że niektórzy się go boją, ale zaufaj mi – dwa małe fileciki rozpuszczą się całkowicie, nie zostawiając rybnego posmaku, a jedynie niesamowitą głębię i słoność, która jest sercem tego dania.

Błyskawiczne przygotowanie w stylu włoskim

Ten przepis jest definicją prostoty. Wszystkie składniki wrzucasz do jednego naczynia i miksujesz. Mój przyjaciel z Ligurii zawsze powtarzał, żeby blendować pulsacyjnie. Chodzi o to, by w paście pozostały małe, wyczuwalne kawałki oliwek i kaparów. Taka rustykalna, gruboziarnista tekstura jest o wiele ciekawsza niż idealnie gładki krem.

Jak podawać pastę z oliwek i kaparów?

Gdy pasta jest gotowa, przełóż ją do miseczki i polej z wierzchu najlepszą oliwą. Jest niesamowicie wszechstronna! Podawaj ją na chrupiącej, ciepłej grzance (czyli bruschetcie), jako dodatek do deski serów, wymieszaj z gorącym makaronem, by stworzyć błyskawiczny sos, albo dodaj łyżeczkę do sałatki winegret.

To małe naczynie pełne smaku to dowód, że najlepsze jedzenie to proste jedzenie. Smakuje jak wakacje!

Tagi:

Michał Kowalczyk

Cześć! Jestem Michał, Polak z włoskim sercem i żołądkiem. Na moim blogu dzielę się miłością do włoskiej kuchni, kultury i stylu życia, które odkryłem studiując w Mediolanie. Zapraszam na kulinarną podróż przez Italię - bez paszportu, ale z gwarancją autentycznego smaku!